Gdy dostałem Gothic'a 2 grałem w niego i lto tak, że prace domowe odrabiałem przed lekcją (tak pozatym nadal tak robię tylko z Gothic III). Dostałem od taty piękne pudełeczko na urodzinki z napisem: GOTHIC II NOC KRUKA. Już nie mówię, że Gothic 2 miał dobrą grafikę, ale to zmroziła mi neurony w mózgu. Tylko szkoda, że takie krótkie wrażenie, bo można się przyzwyczaić. Ale do rzeczy.

Potwory wyglądają ładniej i wszystko ładniej. Postacie nie zmienione, ale wiele nowych dodanych. Był trudniejszy od Gothic 2 ale co tam grałem. Szkoda tylko, że gra na (tak z wykonaniem dodatkowych misji) 20 godzin i tyle...